Staram się kupować rzeczy tylko dobrej jakości. Mam dosyć zalewającego nas plastiku i poliestru, rzeczy, które zakładamy 1 raz i później lądują w koszu. Oczywiście nie zawsze uda mi się tę świetną jakość utrzymać, np. w tej stylizacji mam świetnej jakości skórzane kozaki, marynarkę i spódnicę z mieszanki wełny i wiskozy, bawełniany golf i torebkę - nerkę wykonaną niestety z poliuretanu. Dlaczego zdecydowałam się na jej zakup? Przede wszystkim nie wiedziałam czy taki model torebki - nerki (inaczej nazywa się: bum bag czy fenny pack) będzie mi odpowiadał. Chciałam zainwestować w droższy model wykonany ze skóry naturalnej, ale w tamtym okresie nic konkretnego nie mogłam znaleźć.
Jakie wnioski?
- Jest to mój ulubiony model torebki (szczególnie, kiedy wychodzę wieczorem na miasto).
- Torebka wykonana z poliuretanu jest fatalnej jakości. Już po dwóch założeniach wygląda na zużytą.
- W dotyku jest okropna (przypomina mi trochę plastelinę).
- Nie pachnie za pięknie (pachnie tanią chińszczyzną).
- Podejrzewam, że jeszcze 2-3 razy i wyląduje w koszu (co nigdy mi się nie zdarzyło podczas użytkowania torebek wykonanych ze skóry naturalnej).
- Nigdy już nie kupię torebki mizernej jakości.