Myślałam, że nigdy nie kupię ubrań, które są farbowane metodą tie - dye. Po prostu nie podoba mi się ten trend, a ubrania często śmierdzą barwnikami. Te różowe spodnie z Zary akurat nie śmierdzą i jakoś tak wyszło, że mi się spodobały. Nie są ordynarnie zafarbowane, a przejścia kolorów są delikatne i do zaakceptowania. Stylizacja utrzymana jest w kolorach pastelowych. Inspiracją był Jaquemus i kolory, które przemyca do swoich kolekcji, czyli różowy i żółty.
Jeansy tie-dye połączyłam z bluzą z usztywnianymi ramionami. Jeśli chodzi o dodatki, postawiłam na dużą, zamszową torbę od Jacquemusa, jasne okulary i buty marki Arket z dość dziwnym, ściętym obcasem. Trend na pastele dopiero się rozkręca i na pewno nie jest to ostatnia moja stylizacja w takich kolorach. Po latach noszenia neutralnych kolorów, mam ochotę zaszaleć!
Co mam na sobie:
Bluza - H&M
Jeansy - Zara
Buty - Arket
Torba - Jacquemus
Okulary - Mango