Na początku muszę dodać, że wybrałam ubrania, które albo sama mam (co jest zaznaczone) albo kupiłabym. Wszystkie mają dobry skład. Czy materiał z dobrym składem okaże się dobry jakościowo? Trzeba testować, prać i nosić.
Lubisz promocje? Za zapis do newslettera masz -10% rabatu. Ja zawsze poluję na promocje -15/20%. Można poczekać też do wyprzedaży, ale nie masz pewności, że dana rzecz będzie przeceniona i czy będzie dostępny Twój rozmiar.
Spis treści:
Koszule
Zaczynamy od koszul! Które warto kupić? Na początek polecam cztery koszule bardzo klasyczne, uniwersalne i na pewno nie wyjdą z mody.
Koszule klasyczne
1. Koszula lniana, dostępna w kolorze beżowym i czarnym. Sprawdzi się w upały. Uwielbiam nosić lniane koszule z długim rękawem, kiedy nie chcę się opalić, a materiał cały czas oddycha. Skóra nie dusi się pod sztucznym materiałem. Zawsze zabieram taką koszulę na wakacje i ratuje mnie w sytuacji, kiedy za mocno się opaliłam.
Z czym nosić? Z jeansami, szortami. Może być narzucona na strój kąpielowy. Przepięknie będzie wyglądała w klasycznej odsłonie, czyli zestawiona z luźnymi długimi spodniami w białym kolorze. Ja na pewno zawiążę ją w pasie na supeł.
P.S. Mam ją w rozmiarze XL i jest ok, ale lubię luźniejsze. Zdecydowanie kupię jeszcze czarną i mam wiosnę i lato z głowy! POLECAM!
Skład: 100% LEN.
2. Druga koszula z mieszanki lnu i bawełny również idealnie sprawdzi się wiosną i latem. Ta ma bardziej oversizowy krój. Jeśli nie lubisz luźnych koszul, zawsze możesz spiąć ją w pasie skórzanym paskiem.
Skład: 55% LEN, 45% BAWEŁNA.
3. Trzecia koszula może być traktowana jako koszula wierzchnia ciepłą wiosną. Piękny kremowy kolor świetnie wygląda zestawiony z czernią, bielą. Skład to niestety nie jedwab czy wełna, a wiskoza. Ja wiskozę bardzo lubię. Dobrze chłonie wilgoć i pozwala naszej skórze oddychać. Dlatego też ta koszula znalazła się w tym zestawieniu.
Skład: 68% WISKOZA, 28% poliamid, 4% elastan.
4. I na koniec również koszula wierzchnia na ciepłą wiosnę. Mam ją w swojej szafie. Ona ma już bardziej odważny krój. Można ściągnąć ją w pasie troczkami, przez co przepięknie podkreśli talię. Ja będę nosić ją z krótkimi spodniami o szerszym kroju o długości przed kolano.
Skład: 100% BAWEŁNA.
Koszule z lekkim twistem:
1. Tutaj polecam koszulę z gumowanym marszczeniem w pasie. Przepięknie podkreśli talię. Możesz dodać do niej skórzany pasek w miejscu marszczenia lub… gorset. Koszula świetnie będzie wyglądała zestawiona z jeansami, ale praktycznie do każdych materiałowych spodni też będzie wyglądała bosko. Pasuje do niej każdy krój spodni: od rurek do luźnych (nie bój się łączyć luźnej góry z luźnym dołem).
Skład: 100% BAWEŁNA. Część elastyczna: 58% poliester, 42% elastan.
2. Druga koszula to model dość odważny, ze stanikiem/braletką. Tę koszulę mam w swojej szafie. Jest to na pewno coś innego i nie dla wszystkich. Tę braletkę można zdjąć i nosić np. z inną koszulą.
Skład: 100% BAWEŁNA.
Koszule wzorzyste:
1. Tutaj mogę polecić Wam dwie wzorzyste koszule. Pierwsza w pięknym odcieniu różu. Uwaga na rozmiarówkę! Ja normalnie noszę rozmiar 42, a niestety z tej bluzki chyba musiałabym wziąć rozmiar 48. I zrezygnowałam z zakupu i kupiłam spódnicę z tego materiału.
Skład: 75% LYOCELL, 25% poliester.
2. Druga koszula wykonana w 100% z bawełny, ma dość ciekawy wzór. Zaraz zapytasz z jakimi kolorami ją połączyć? Z bielą, beżem, różem, czernią, intrygująco będzie wyglądała zestawiona z pomarańczem. Ja zestawiłabym ją z jeansami z wysokim stanem o baloniastym kroju. Bufki fajnie grają z takimi spodniami. Do tego botki w stylu kowbojskim.
Skład: 100% BAWEŁNA.
Sukienki
Sukienki w stylu boho:
1. Co roku kupuję sukienki wykonane z haftowanej bawełny. Mimo, że to nie jest tak do końca mój styl, to jakość użytkowania przebija wszystko. Sukienki z haftami, jeśli wykonane są z bawełny, bardzo dobrze się piorą i można nosić je kilka sezonów. Nie tracą fasonu. Jest to idealna opcja na lato.
Jeśli chodzi o tę sukienkę, to jestem pewna jej jakości. Nie wiem jak będzie z rozmiarem. Paczka z nią przyjdzie jutro i zrobię tu update, bo może być to spory oversize. Jeśli okaże się dobra, zakładam do niej latem klapki i koszyk i stylizacja gotowa. Są do niej jeszcze haftowane szorty (też zamówiłam), połączenie tych dwóch rzeczy może wyglądać całkiem dobrze. Zobaczymy.
P.S. Zostawiam i tę sukienkę (rozmiar XL, w L też bez problemu weszłam, ale wolę luźniejsze) i szorty (rozmiar 44, tak szorty są o luźnym kroju i niestety nie wyszczuplą... nie muszą!) Świetnie wygląda spięta paskiem w pasie, ma podszewkę. Można nosić razem te dwie rzeczy i osobno. POLECAM!
Skład: 100% BAWEŁNA.
2. Druga sukienka na pewno nie przypadnie do gustu większości. A dla mnie to idealna sukienka na lato. Zamówiłam ją w rozmiarze L i XL i obie przyszły ogromne. Zwróciłam i zamówiłam S i M (normalnie noszę rozmiar L/XL, więc miejcie to na uwadze, jeśli chcecie ją zamówić). Jakość? FENOMENALNA! Gruba, mięsista bawełna. Będę ją nosić z paskiem w pasie i standardowo skórzane klapki i koszyk. ALE można pokusić się o założenie do niej martensów, trampek czy smukłych, skórzanych, białych adidasów. Sukienka ma podszewkę.
P.S. Sukienka boska, ale S nadal trochę za duże, zamówię XS. Jakość jest tak fenomenalna, że któryś rozmiar na pewno zostawię. Szkoda, że szczupłe dziewczyny jej nie kupią.
Skład: 100% BAWEŁNA, podszewka: 100% BAWEŁNA.
3. Kolejna sukienka nie jest haftowana, ale jest zdecydowanie w stylu boho. Mam taką samą - białą w rozmiarze L (już wyprzedana), ale zastanawiam się też nad tym pomarańczem. Co do kroju sukienki: ona nie ma prawa wyszczuplać. To luźna, zamaszysta sukienka i taka ma być. Nie wszystko musi nas obciskać, wyszczuplać. Są kroje ubrań, w których mamy czuć się wygodnie i swobodnie, ale niekoniecznie mają zrobić z nas smukłe modelki. Skład mówi sam za siebie. Z czym ją noszę? Z botkami w stylu kowbojskim, trampkami, klapkami i adidasami, martensy też będą pasowały. Na stronie jest napisane, że jest to tunika: na 170cm wzrostu spokojnie jest to sukienka. Mini, ale sukienka.
Skład: 100% BAWEŁNA, podszewka: 100% BAWEŁNA.
4. Kolejna sukienka w stylu boho. Tym razem maxi. Bardzo zwiewna. Uwaga na rozmiary! Noszę rozmiar L/XL, a tę sukienkę mam w rozmiarze S. Ona jest naprawdę spora. I mam mieszane uczucia co do składu: niby podszewka wiskozowa, ale wierzchnia warstwa to poliester. Więc nie wiem czy polecać. Ale sukienka bardzo uniwersalna: na co dzień, nawet na wesele w stylu boho też będzie pasować.
Skład: 100% poliester, podszewka: 100% WISKOZA.
5. I ostatnia sukienka to hit! Ale uwaga na rozmiary! (Ja zamówiłam M, bo L i XL bardzo duże) Ale świetnej jakości materiał: grubszy, mięsisty, obstawiam, że będzie się dobrze prać. I tak, sukienka jest do połowy łydki. Czy ja się tym przejmuję? Oczywiście, że nie!!! To, że dobrze mi w długości mini, nie znaczy, że nigdy nie założę sukienki o długości midi! Naprawdę wszystko jest dla ludzi! Kobiety, same sobie to robicie i blokujecie się przed innymi krojami, długościami, bo musicie wyglądać szczupło. NIE, NIE MUSICIE! Musicie czuć się komfortowo i wygodnie, to na pewno!
P.S. Rozmiar M jest ok, lekko luźna. Zostawiam i POLECAM!
Skład: 100% WISKOZA.
Sukienki proste, klasyczne:
1. Sukienki jeansowe ma chyba każdy w swojej szafie. Ta jest w przepięknym, kremowym kolorze. Dopiero ją zamówiłam i niestety nic nie mogę Wam na jej temat napisać. Jeśli rozmiar będzie dobry, na pewno odetnę ten długi pasek przy zamku z tyłu. Sukienka idealna na wiosnę/lato. Do adidasów, trampek, glanów, ja założę do niej skórzane kozaki w stylu kowbojskim.
P.S. Bardzo ciekawy jeans. Określiłabym go jako lekko rustykalny. Ten materiał jest taki surowy, organiczny. Świetny! Mam rozmiar 44. Zostawiam i POLECAM!
Skład: 100% BAWEŁNA.
2. Kolejna sukienka jest trochę kontrowersyjna. Niby babciny krój, ale wyobraźmy sobiew pasie pasek i botki w stylu kowbojskim. Albo najprościej jak się da: białe, smukłe adidasy i kurtkę jeansową o kroju oversize. Jest potencjał, ale rozumiem, że większość wystraszy się kroju.
Skład: 100% WISKOZA.
3. Dzianinowa sukienka dla figury bez zarzutu. Jeśli masz odstający brzuch, boczki, niestety ta sukienka wszystko podkreśli. Ale jest naprawdę dobrej jakości, mięsisty materiał. Ja niestety odesłałam.
Skład: 65% WISKOZA, 26% poliester, 8% poliamid, 1% elastan.
4. Kolejna dzianinowa sukienka w ładnym, beżowym kolorze. Idealna na wiosnę. Zestaw ją z białymi adidasami i jeansową kurtką. Ale też może lekko podkreślać boczki.
Skład: 70% WISKOZA, 30% poliamid.
5. Bardzo dziewczęca sukienka, idealna na co dzień. Takie sukienki z falbanką, jeśli zestawimy np. ze szpilkami, będziemy wyglądać źle. Najlepiej zestawić je z czymś cięższym: botkami, adidasami, trampkami.
Skład: 93% WISKOZA, 7% poliester.
Swetry
1. Na pierwszym miejscu najdroższy i najlepszy, jeśli chodzi o skład. Pochodzi z kolekcji Premium. Dostępny beżowy, ceglasty, błękitny.
Skład: 100% kaszmir
2. Kolejny z rewelacyjnym składem, ale cena już bardziej przystępna. Dostępny w kolorze beżowym, niebieskim i szarym. Bardzo klasyczny kardigan. Pasuje do każdej stylizacji do pracy czy po domu.
Skład: 90% BAWEŁNA, 10% KASZMIR.
3. Kolejny sweter - perełka, w składzie 100% wełny. Co tu dużo pisać... Wygląda na grubszy i mięsisty, więc raczej na jesień/zimę.
Skład: 100% WEŁNA.
4. Kolejny z mieszanką wełny i akrylu. Mam taki sam w kolorze ecru, na blogu są zdjęcia (ale ecru niestety wykupiony). Świetny kardigan, idealny na wiosnę! Polecam!
Skład: 50% WEŁNA, 50% akryl.
5. Przepiękny kremowy kolor. Sweter wygląda na grubszy, więc na wczesną wiosnę idealny. Pasuje do wszystkiego.
Skład: 60% WEŁNA MERYNOSOWA, 40% poliamid.
6. Sweter w kolorze pistacjowym (jest jeszcze ecru, czarny, lawendowy)! Skład nie jest najgorszy, ale widzę, że bardzo trudno znaleźć sweter w 100% z bawełny. Taki krótszy sweter jest bardzo modny w tym sezonie. Zestaw go ze spodniami z szeroką nogawką.
Skład: 60% BAWEŁNA, 40% akryl.
Marynarki
1. Na pierwszym miejscu marynarka z bardzo dobrą ceną i składem. Klasyczna. Będzie pasowała do wszystkiego. Latem w biurze też w niej wytrzymacie. I świetnie wygląda zestawiona z tymi spodniami do kompletu.
Chyba odkryłam perełkę i zaczęłam sama się nad takim kompletem zastanawiać. Świetne ceny i skład.
Skład: 53% LEN, 47% WISKOZA. Podszewka: 100% poliester (nie wymagam od marynarki za 149zł, żeby miała wiskozową podszewkę, to rzadkość)
2. Kolejna marynarka, ale cena już znacznie wyższa, z fenomenalnym składem. To jest klasyczna marynarka na lata. Marynarki, jak to marynarki, pasują do wszystkiego (do zwiewnych sukienek na ramiączkach, do jeansów, do szerszych szortów przed kolano).
Skład: 55% LEN, 45% JEDWAB. Podszewka rękawa: 100% WISKOZA, Podszewka: 100% BAWEŁNA.
3. A tę marynarkę mam i szczerze polecam. Jeśli jesteś fanką kroju oversize - na pewno Ci się spodoba! Moim zdaniem wygląda fenomenalnie. Jest to cieńsza marynarka, idealna na wiosnę. Może skład nie jest idealny, ale zdecydowanie czuć to 30% wełny. Lepsze to, niż poliester i podszewka wiskozowo-poliesterowa, nie jest źle!
Skład: 30% WEŁNA, 70% poliester, podszewka: 58% WISKOZA, 42% poliester.
4. A ta marynarka to HIT! Ideał pod względem składu, kroju i jest czarna! Bardzo ciężko było mi znaleźć idealną, czarną marynarkę (to serio nie jest takie proste). I liczyłam się z większym wydatkiem, bo to zakup na lata. I mam! Mam ją w rozmiarze 44 i jest lekko luźna. Perfekcyjna! Uwielbaim!
Skład: 55% WISKOZA, 42% LEN, 3% elastan. Podszewka: 100% WISKOZA.
Płaszcze i kurtki
1. Kurtka idealna na wiosnę. Ładny, żółty kolor (jest jeszcze miętowa i w kolorze denimu). Zestawiona z pastelami i kolorami ziemi będzie wyglądała świetnie. Takie kurtki pasują do wszystkiego, ale nie przesadzajcie i nie kupujcie ich za dużo, bo niedługo mogą wyjść z mody. Ale są bardzo wygodne, to trzeba im oddać.
Skład: 100% BAWEŁNA.
2. Jeden jedyny a’la trencz, wykonany z bawełny, ale niestety poliestrowa podszewka. Za tę cenę przymykam oko na podszewkę. Nie znalazłam lepszego płaszcza. Dostępny jest też w kolorze czarnym. Jak to trencz, pasuje totalnie do wszystkiego.
Skład: 100% BAWEŁNA, podszewka: 100% poliester.
3. Piękna, zamszowa kurtka o kroju oversize. Mam na nią oko od dłuższego czasu. Jak uda mi się ją upolować na promocji -20%, to chyba się na nią skuszę. Ta kurtka zawsze będzie modna. Skóra nie wychodzi z mody.
Skład: 100% SKÓRA ZAMSZOWA, podszewka: (100% poliester).
4. I ostatnia kurtka z dobrym składem. Kurtka koszulowa, w dużą kratę. Ona będzie pasowała tylko do takich miejskich, luźnych stylizacji (jeansy, spodnie skórzane i adidasy).
Skład: 70% WEŁNA, 23% poliester, 7% ALPAKA. (a gdzie podszewka ja się pytam?)
Długa kurtka koszulowa z wełną
Koszulki
Tutaj polecę tylko te, które kupiłam, wyprałam i są rewelacyjne.
1. Koszulki pod marynarkę (ale w wersji miejskiej, nie eleganckiej). Genialna jakość, po praniu wyglądają jak nowe. W tym roku postawiłam na koszulki w prążki, bo te zwykłe, gładkie były kiepskiej jakości: cienkie i prawie prześwitujące. A te w prążki są idealne! Mam we wszystkich kolorach, oprócz fioletu. Mam rozmiar L.
Skład: 95% BAWEŁNA, 5% elastan.
2. Koszulka wykonana z tego samego materiału, co ta wyżej. POLECAM! Mam rozmiar L.
Skład: 95% BAWEŁNA, 5% elastan.
Buty
Buty z H&M wykonane ze skóry naturalnej mogę Wam szczerze polecić. Są naprawdę świetnie wykonane, nigdy się nie zawiodłam. A ceny nie zwalają z nóg.
Oto mój wybór:
Wszystkie zdjęcia pochodzą ze strony: hm.com